Zabiegi na zmarszczki pod oczami i na reszcie twarzy

Popyt na mało inwazyjne zabiegi upiększające – takie jak terapie przeciwzmarszczkowe okolic oczu, czoła czy innych części twarzy – rósł już przed okresem lockdownu. Powiększanie ust, wypełnianie zmarszczek i tym podobne oferowane są jako tzw. zabiegi lunchowe. Pacjentom obiecuje się bowiem leczenie bez powikłań. Często jednak zapomina się o fakcie, że takie zabiegi medycyny estetycznej to nadal ingerencja w organizm, która powinna być wykonywana wyłącznie przez przeszkolonych lekarzy.

Zabiegi iniekcyjne na zmarszczki powinny w Polsce być wykonywane tylko przez osoby z uprawnieniami do wykonywania zawodu lekarza medycyny. Tylko precyzyjna wiedza anatomiczna – zarówno teoretyczna, jak i praktyczna – pozwala bowiem leczyć pacjentów w sposób profesjonalny i bezpieczny. Wykształcenie medyczne oraz ciągłe doskonalenie swojej wiedzy przez lekarza gwarantuje właściwe rozpoznanie ewentualnych chorób i niweluje ryzyko niewłaściwego leczenia.

Dotyczy to zwłaszcza zabiegów z obszaru medycyny estetycznej. Jeśli nie są one wykonywane z dbałością o zachowanie najwyższej jakości, wówczas sen o młodzieńczym wyglądzie może się szybko zamienić w koszmar w postaci długotrwałego leczenia pozabiegowego. W tym artykule chcielibyśmy więc zwrócić uwagę na kwestię bezpieczeństwa podczas wykonywania zabiegów medycyny estetycznej.

Zmarszczki na twarzy, zmarszczki pod oczami – zabiegi iniekcyjne to duże wyzwanie

Aby pokazać, jak ważne jest doświadczenie i wysokie kompetencje podczas wykonywania zabiegów przeciwzmarszczkowych, rozmawiamy z dr. n. med. Achmedem Tobiasem Scheersoiem, który jest specjalistą w zakresie chirurgii plastycznej i medycyny estetycznej. Od wielu lat prowadzi w Niemczech prywatną klinikę pod nazwą Schlosspraxis Brühl.

Sinclair: Doktorze Scheersoi, popyt na małoinwazyjne zabiegi medycyny estetycznej cały czas rośnie. Potencjalni pacjenci mogą wybierać pomiędzy bardzo zróżnicowanymi zabiegami upiększającymi. Jakie standardy jakości muszą oferować lekarze, aby działania te miały jak największe szanse powodzenia?

Dr Scheersoi: Lekarze dysponują zasadniczo szeroką wiedzą anatomiczną. W trakcie studiów przez wiele lat poznają organizm człowieka praktycznie od podszewki. Ja sam dzięki kolejnym latom specjalizacji zajmowałem się wyłącznie ściśle określoną dziedziną medycyny. Jako lekarz biorę udział w konferencjach branżowych i dokształcam się w zakresie innowacyjnych zabiegów medycyny estetycznej.

Wiedza zdobyta na podstawie doświadczenia jest również ogromnie ważna. Lekarze, którzy stosowali już wiele technik medycyny estetycznej, wybierają z pełnego spektrum możliwości. Dzieje się tak dlatego, że każdy pacjent posiada indywidualne potrzeby oraz unikalne uwarunkowania anatomiczne. Praktycy, którzy opanowali tylko jedną technikę zabiegów, korzystają ze znacznie węższego zakresu możliwości. W niektórych przypadkach na początku kariery zawodowej brakuje im wiedzy bazującej na doświadczeniu.

Zabiegi, które laikowi wydają się proste, mogą się okazać skomplikowane. Dlatego zawsze zaznaczam, jak ważne jest korzystanie z usług lekarzy, którzy mają duże doświadczenie w wykonywaniu danych zabiegów.

Iniekcyjny zabieg pozwalający usunąć zmarszczki na twarzy a odpowiednie preparaty

Sinclair: W Pańskiej klinice używa Pan wyłącznie certyfikowanych, sprawdzonych klinicznie preparatów do terapii redukujących zmarszczki. Jakie kryteria wyboru są dla Pana ważne?

Dr Scheersoi: W klinice Schlosspraxis Brühl stosujemy certyfikowane preparaty do redukcji zmarszczek. Zostały one przetestowane i sprawdzone za pomocą badań klinicznych. Posiadamy przecież pełną odpowiedzialność za naszych pacjentów pod względem zarówno etycznym, jak i medycznym. Liczy się dla nas naturalna redukcja zmarszczek. Dlatego zależy mi na dokładnej ocenie efektywności danego preparatu.

W naszej klinice stosujemy różne preparaty. Do wyboru mamy m.in. wypełniacze na bazie kwasu hialuronowego, botoks czy nici liftingujące. W zasadzie od lat współpracuję z producentami i znam bardzo dobrze specyfikę działania poszczególnych produktów.

Sinclair: Czy uważa Pan, że obecne przepisy skutecznie chronią pacjentów przed nieuczciwymi ofertami na rynku, czy może potrzebne jest dalsze podnoszenie świadomości?

Dr. Scheersoi: Zawsze znajdą się luki prawne, które mogą zostać wykorzystane. Tym, co naprawdę pomaga, jest oczywiście kompleksowa edukacja pacjenta. Zdrowie moich pacjentów stawiam zawsze na pierwszym miejscu. Stanowi ono dla mnie największą wartość. Jako lekarze mamy obowiązek edukowania i zapewnienia profesjonalnego pod względem medycznym leczenia w pełnym zakresie.

W pierwszej kolejności wspólnie z pacjentem poświęcamy czas na dobranie odpowiedniej metody leczenia. Zastrzegam sobie prawo do odmowy przyjęcia pacjentów, których oczekiwania są nierealne. Moje standardy medyczne i estetyczne opierają się bowiem na uzyskaniu naturalnych efektów. Chodzi o zachowanie żywej, naturalnej mimiki twarzy pacjenta po zabiegu. Ślady wykonanej ingerencji nie mogą być widoczne. I szczerze mówiąc: twarz, na której nie pojawiają się już zmarszczki uśmiechu, wzbudza znacznie mniejsze zaufanie i zwykle nie należy do ideału piękna.

Redukcja zmarszczek: zabiegi iniekcyjne a powikłania

Sinclair: Czy często zdarza się, że musi Pan przeprowadzać awaryjne konsultacje po nieudanych zabiegach redukcji zmarszczek, wykonanych przez innych specjalistów?

Dr Scheersoi: Zdarza się. Na przykład ostatnio musiałem usuwać końcówki nici z oka pacjenta po niewłaściwie przeprowadzonym liftingu nićmi. Niektóre oferty mają tę wadę, że nie przewidują wystarczającego budżetu na opiekę pooperacyjną i powikłania.

Sinclair: Jakie są typowe powikłania, które mogą wystąpić po nieprawidłowym wykonaniu terapii przeciwzmarszczkowej?

Dr Scheersoi: Na przykład wypełnienie lwiej zmarszczki – zwanej też zmarszczką gniewu – może się wydawać proste, ale wymaga rozległej wiedzy anatomicznej. W skrajnych przypadkach nieprawidłowo wykonany zabieg na zmarszczki wokół oczu może doprowadzić do ślepoty. Jako lekarz potrafię dokładnie ocenić działanie i skutki uboczne konkretnych preparatów. Mam też do dyspozycji bardzo wiele wariantów zabiegów, np. rozpuszczenie kwasu hialuronowego. Dodatkowo nasza praktyka oferuje własne sale operacyjne, mamy ponadto kontakt ze szpitalem.

Zmarszczki na twarzy a trendy urodowe

Sinclair: Jaka jest Pańska opinia na temat trendów urodowych w mediach społecznościowych?

Dr Scheersoi: Można tam znaleźć wiele przykładów, które nie odpowiadają moim wyobrażeniom o estetyce i etyce. Osoby poddające się zabiegom medycyny estetycznej często znajdują się pod presją społeczną i ekonomiczną. Zmniejsza to barierę psychiczną, która powstrzymuje ich przed skorzystaniem z tanich lub ryzykownych zabiegów.

W Schlosspraxis Brühl stawiamy na indywidualne piękno, zawsze staramy się zadowolić pacjentów, osiągając możliwie naturalne efekty.

Przed wykonaniem kompleksowego zabiegu najpierw zawsze wymagam przesłania zdjęcia pacjenta. Ważne jest dla mnie również to, czy przeszedł on już wcześniej jakiś zabieg przeciwzmarszczkowy. Jeżeli tak, to mogę jako lekarz lepiej ocenić jego oczekiwania, a pacjent też już wie, z czym łączy się taka terapia (np. z opuchliną, bólem itp.). Nasza rozmowa wygląda wówczas zupełnie inaczej.

Sinclair: Doktorze Scheersoi, bardzo dziękujemy za poświęcony czas i za ten wywiad.

ZDJĘCIE DZIĘKI UPRZEJMOŚCI KLINIKI SCHLOSSPRAXIS BRÜHL | FB